środa, 26 lutego 2014

KAPITAL / STARA RZEKA / X-NAVI:ET


 / / KONCERT











3.03.2014 (poniedziałek) /  GODZ. 19:00 

SALA CZARNA / CENTRUM KULTURY W LUBLINIE 

Kolejny koncert w ramach projektu ende neu GALERII BIAŁEJ to nie tylko wydarzenie muzyczne mające na celu prezentację elektroakustycznej muzyki eksperymentalnej. To również, albo przede wszystkim, próba zwrócenia uwagi odbiorców sztuk wizualnych na Millieu L'Acéphale - otwarte środowisko muzyczne, skupione wokół osoby Kuby Ziołka (STARA RZEKA), artysty odpowiedzialnego za jedno z najciekawszych wydawnictw muzycznych ubiegłego roku pt. Cień chmury nad ukrytym polem (CD, Instant Classic). Na szczególną uwagę zasługuje również fakt, iż Ziołek jest także autorem paradygmatu estetycznego określającego założenia grupy co w przestrzeni aktualnej sztuki, jest zjawiskiem niebywale rzadkim. Manifest muzyków skupionych pod szyldem Millieu L'Acéphale stanowi doktryna określona mianem Brutalizmu Magicznego, wynikająca z inspiracji Heideggerem, Bataille'm, taoizmem, mistyką żydowską oraz myślami i twórczością wielu innych autorów.


Filozofujący muzyk to figura obecnie wręcz niespotykana i z tego powodu zasługująca na specjalne wyróżnienie. (Nie wiem czy nominacja Ziołka do tegorocznej edycji Paszportów Polityki jest wystarczającą nobilitacją, ale na pewno jakąś jest). Radykalny wydźwięk manifestu możemy odczytać, parafrazując tytuł książki Adorna, jako „filozofię nowej muzyki”. Duch intelektualnych poszukiwań artysty przenika do jego rozwiązań muzycznych. Bezkompromisowy charakter transowych i rozbudowanych kompozycji w połączeniu z „brutalnie” poetyckimi tekstami odzwierciedla to, co w manifeście określane jest jako „ruch surowej i aktywnej materii”, zjawiska poprzedzającego powstanie wszelkiej „nadnaturalności”. A zatem „materia” tej (nowej) muzyki
„wdziera się do tego, co uważamy za ustabilizowany, ustrukturyzowany i oczyszczony świat nowoczesny”.
Surowość natury nie jest traktowana przez muzyków jedynie dosłownie. Stara Rzeka, to jednoosobowy projekt muzyczny Ziołka. Pomimo tego, że „jego idea wykluła się w Starej Rzece, w samym sercu Borów Tucholskich” i niesie ze sobą „magię” nagrań terenowych, to jednak nie syci się jedynie niezwykłością odnalezionych szumów. Ważniejszy wydaje się tu być fakt konfrontacji twórczego podmiotu ze światem natury niż ona sama. W manifeście czytamy:
„surowe oznacza wszystko to, co dokonuje gwałtu na wydzielającym oku i kategoryzującym intelekcie. To, co surowe wdziera się gwałtownie spoza ortodoksyjnie rozumianego doświadczenia do sfery intelektu, oplatając ją siecią”.
A więc tęsknota za bezpośredniością doznania, która zawiodła Ziołka w samo serce boru, na krótko syci się urokliwą harmonią krajobrazu. Jego myśli podążają w znacznie odleglejsze rejony. „Bo nie na darmo rzeki płyną / Przez suchą ziemię” - pisze Friedrich Hölderline, w wierszu Ister (1082), którego fragment znalazł się na płycie. Dzięki czemu? / [Nie może być to nic innego / Jak rodzaj mowy:] jakiś znak, / Prosty i jasny, by poznawać / Słońce i księżyc, 
nierozłączne…”. Uwaga Ziołka podąża właśnie w kierunku makroskali skromnych wydarzeń nad rzeką Wdą. Przyjęcie takiej perspektywy ułatwia artyście-filozofowi zmianę kursu i zwrócenie wzroku do wewnątrz. Ponieważ, jak pisze niemiecki poeta w innym dziele Do Eteru (1797), „nęci nas głębszy ocean / O zgoła nieważkiej fali”.


Takie space-rockowe podróże Ziołek odbywa w duchu wspomnianego Georgesa Bataille’a. „Przez doświadczenie wewnętrzne – pisze francuski filozof – rozumiem to, co zwykle nazywamy doświadczeniem mistycznym: stany ekstazy, uniesienia lub przynajmniej emocji poddanej namysłowi. (…) Chciałbym, aby doświadczenie wiodło tam, dokąd prowadzi, nie zaś prowadziło do jakiegoś z góry wyznaczonego celu. I mówię od razu, że nie prowadzi ono do żadnej przystani” [G. Bataille, Doświadczenie wewnętrzne, Warszawa 1998, s. 53]. A zatem pewnego rodzaju interioryzacja natury („<<Mojość>> – pisze Bataille – nie jest podmiotem izolującym się od świata natury lecz miejscem komunikacji, stopienia się przedmiotu z podmiotem” [G. Bataille, Doświadczenie wewnętrzne..., s. 62], paradoksalnie ułatwiła artyście przekroczenie granic również muzycznych konwencji. W rezultacie, tak stopiony podmiot z przedmiotem, czyli Ziołek-Rzeka, przeobraża się w elektroakustyczny band i z gwałtownością wodospadu kruszy ciasne horyzonty muzycznych oczekiwań przeciętnego słuchacza. Bowiem

„to, co surowe wdziera się w świat zastygłych form”.

Dlatego też surowość sztuki Ziołka i jego kolegów spod szyldu Millieu L'Acéphale, mimo tego, że nagrana w lesie, oddziałuje zaskakująco świeżo i witalnie w kontekście współczesnej, rzec by można, miejskiej muzyki. Taki „art-brutowy” charakter niosą ze sobą również nagrania Iwańskiego. Na ostatniej jego płycie zatytułowanej Dead City Voice (2013), za bazę do której posłużyły dźwięki miasta. Wszystko to jednak zostało przetworzone i zorkiestrowane w utwory o dark-ambientowym kolorycie. Na odgłosach dobiegających z wymarłej metropolii nie zamyka się repertuar X-NAVI:ET. Wcześniejsze jego poszukiwania (podobnie jak ekstazy” Ziołka) sięgnęły Kosmosu, gdyż na płycie Soundtracks For The Dying Moments (2012) zostały wykorzystane sygnały z przestrzeni kosmicznej zarejestrowane za pomocą specjalnych urządzeń.

Osobliwy charakter STAREJ RZEKI i pozaziemski nastrój X-NAVI:ET zostaje zaskakująco zestrojony na wydanej właśnie płycie KAPITAL zatytułowanej No New Age (2014). Fenomen tego materiału, (czy lepiej: surowość tej materii) polega również na odświeżeniu psychodelicznego idiomu krautrockowej awangardy.

Piotr Pękala

***

KAPITAL to duet Iwańskiego (X-NAVI:ET) i Ziołka (STARA RZEKA). Jest to, cytując tekst ze strony, spotkanie dwóch artystów, na co dzień poruszających się w odmiennych stylistykach. Zderzenie dwóch muzycznych światów: psychoaktywnej elektroakustyki budowanej na brzmieniu instrumentów elektronicznych i dźwięków znalezionych oraz ekstremalnej psychodelii opartej na dźwiękach przetworzonej gitary. Ziołek i Iwański pierwszy raz ze sobą współpracowali w ramach bydgosko-toruńsko-poznańskiej grupy Innercity Ensemble, istniejącej od 2011 r. W sierpniu 2013 r. roku nagrali w Borach Tucholskich materiał na pierwszy album KAPITAL, wydany przez wydawnictwo Bocian Records oraz Sangoplasmo Records na kasecie magnetofonowej. Premiera płytowa KAPITAL No New Age zbiega się z rozbitą na kilka etapów trasą koncertową w dziesięciu miastach Polski.

Kuba Ziołek (STARA RZEKA) – muzyk znany z takich grup jak Alameda Trio, Hokei, T’ien Lai, Ed Wood. Występuje solo jako Stara Rzeka, w którym wykorzystuje przetworzone dźwięki gitary elektrycznej w duchu muzyki noise, ambient i psychodelicznej. Debiutancki album STAREJ RZEKI pt. Cień chmury nad ukrytym polem wydany wiosną 2013 r. w wersji kompaktowej (Instant Classic) i na kasecie (Few Quiet People), spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony słuchaczy i mediów. W 2013 roku Ziołek został nominowany do prestiżowej nagrody Paszporty Polityki, za swoją działalność na polu muzyki alternatywnej.
Rafał Iwański (X-NAVI:ET) – współzałożyciel i muzyk grupy HATI, łączącej eksploracje na polu muzyki rytualno-medytacyjnej i improwizowanej. Jest członkiem grup Voices of the Cosmos, PRSZR i projektu audiowizualnego Aqualuna. Solowo występuje jako X-Navi:Et. W październiku 2013 ukazała się jego druga płyta winylowa Dead City Voice (Eter Records / Zoharum), album został opublikowany także na kasecie (Instant Classic). W maju 2014 nakładem tego samego wydawnictwa ukaże się płyta CD Dead City VoiceRemix Project. R. Iwański jest też m.in. kuratorem CoCArt Music Festival w Toruniu.
xnaviet.bandcamp.com

Wstęp free!