wtorek, 29 kwietnia 2014

RSS B0YS // KONCERT



10.05.2014 (sobota) /  GODZ. 20:00 
SALA CZARNA / CENTRUM KULTURY W LUBLINIE


Majowe ende neu to spotkanie z dwójką tajemniczych artystów występujących pod jeszcze bardziej enigmatyczną nazwą. Zamaskowany duet wywołał ostatnio spore zamieszanie na scenie elektroniki eksperymentalnej. Ich albumy zbierają bardzo entuzjastyczne recenzje, a występy-performensy owiane są aurą niesamowitości. Tożsamość wykonawców w dalszym ciągu pozostaje zagadką. Na mapie ich koncertów Lublin pojawia się po raz pierwszy.



RSS B0YS T0 DWÓCH AN0NIM0WYCH MUZYKÓW-P0DRÓŻNIKÓW - B0Y JEDEN I B0Y DWA, KTÓRZY JAK LEGENDA GŁ0SI, SP0TKALI SIĘ P0 RAZ PIERWSZY W BENINIE.

WYDALI DWA ALBUMY: W D0NT BLV N HYP AND TH T00TH 0F TH FTR, W JESZCZE BARDZIEJ SEKRETNEJ SERII MIK MUSIK.

W0LN0ŚĆ WYB0RU MA ZNACZENIE, 0D AFRYKAŃSKICH PUSTYŃ P0 EUR0TANCBUDY. HYPNAG0GICZNE AT0MY, ETNICZNE GRZECH0TY, SUR0WE TECHN0 I CIĘŻKA K0MPRESJA ŁAŃCUCH0WA. REAKCJA ŁAŃCUCH0WA. V0DUN MA ZNACZENIE. BAS MA ZNACZENIE. MASKA WIELE ZNACZY. PRZYSZŁ0ŚĆ.

Koncert RSS B0YS to również próba zwrócenia uwagi środowiska sztuk wizualnych na niezależną platformę muzyczną MIK MUSIK! Jej historia sięga połowy lat 90-tych i od samego początku związana jest z osobą Wojciecha Kucharczyka. Jako twórca i fundator Kucharczyk uważa MIK za coś więcej niż wytwórnię muzyczną. „Zawsze denerwowało mnie, – pisze – że tutaj jest malarstwo, tutaj granie na pianinie, tutaj modelarstwo, a jeszcze gdzie indziej pisanie”. ende neu, również „płynie” na przekór takim podziałom i swoją misję próbuje realizować na wszystkich, wymienionych przez artystę frontach (no może poza modelarstwem). Właśnie dlatego ende neu lubi MIK i słucha RSS B0YS. To jest taka REAKCJA ŁAŃCUCH0WA...

Jak głosi jedno z MIKowych haseł: DO TECHNO SIĘ KURDE NIE SIEDZI, także nie wiem jak poradzimy sobie z tym wyzwaniem. W0LN0ŚĆ WYB0RU MA ZNACZENIE, a więc na pewno nie będziemy mieli nic przeciwko temu, jak w rytm tych ETNICZNYCH GRZECH0TÓW zdecydujecie się Państwo uformować jakiś taneczny korowód. Dokładnie nie wiem dokąd zaprowadzą nas ci dwaj szamani, ale na pewno będzie to miało jakieś ZNACZENIE. 

Piotr Pękala

3 ALB00MS 0N MIK MUSIK:
W DNT BLV N HYP (2012),
TH T00TH 0F TH FTR (2013),
00 FLY (2014).
0NE TAPE 0N SANG0PLASM0:
N00W (2014)
więcej info ->


(RSS B0YS ARE AN0NYM0US MUSICIANS-TRAVELLERS B0Y 0NE AND B0Y TW0, WH0 MET, LEGEND HAS IT, IN BENIN. 
THEY RELEASED TW0 ALBUMS, W D0NT BLV N HYP AND TH T00TH 0F TH FTR, AS PART 0F MIK MUSIK’S EVEN M0RE SECRET SERIES. 
FREED0M 0F CH0ICE IS KIND 0F IMP0RTANT, FR0M AFRICAN DESERTS T0 EUR0PEAN DANCEFL00RS. HYPNAG0GIC ELEMENTS, ETHNIC RATTLES, RAW TECHN0 AND HEAVY CHAIN C0MPRESSI0NS. V0DUN MATTERS. BASS MATTERS. MASK MATTERS. FUTURE.)






czwartek, 10 kwietnia 2014

DARIUSZ KOCIŃSKI // KONCERT





15.04.2014 (wtorek) /  GODZ. 19:00 

SALA CZARNA / CENTRUM KULTURY W LUBLINIE


Kolejna muzyczna odsłona programu ende neu jest poświęcona Dariuszowi Kocińskiemu - artyście, który od początku swojej działalności artystycznej za podstawowy środek wyrazu obrał dźwięk. Towarzyszył on jego dotychczasowym działaniom sytuującym się w obszarze performance, wideo jak i instalacjom stricte dźwiękowym. Kociński jest również animatorem eksperymentalnej sceny muzycznej Lublina, gdzie mieszka i pracuje. W prowadzonym tutaj przez siebie muzycznym klubie Centrala organizował koncerty muzyki eksperymentalnej oraz wydarzenia i nagrania w ramach kolektywu I Hate Mondays (IHM).

Najnowszym dziełem, które dobrze, jak sądzę, oddaje charakter twórczości Kocińskiego, jest film wideo, zatytułowany Chaositones (2013), gdzie autor rozbiera na części audiowizualne medium i na nowo definiuje specyfikę tych dwóch komponentów. Wywiązuje się dialog pomiędzy głosem narratora a czarnym tłem ekranu odpowiadającym niewidocznemu mężczyźnie pojawiającymi się zdaniami napisanymi białą, komputerową czcionką. Sytuacja zaaranżowana jest w ten sposób, że tekst stanowi instrukcję dla widza, który automatycznie zajmuje to przygotowane dla niego miejsce. Następnie zaczynamy sobie „wyobrażać”, czyli oglądać oczami wyobraźni to, o czym opowiada mu narrator. Sugestywny głos aktora, jego barwa, charakter i dykcja „otwiera” nasze wewnętrzne spojrzenie na prozaiczną opowieść - wyobraźnia buduje wizualny ekwiwalent opowieści, która tym samym zastępuje czarne tło. 

Partytura

Tak zaaranżowany plan możemy czytać jako pewnego rodzaju manifest Kocińskiego, który tym zabiegiem chce uwznioślić prymat dźwięku nad jego wizualnym odpowiednikiem. Realistyczny obraz, który pojawia się w dalszej części filmu, załamuje się według czytanych przez narratora wytycznych. Artysta głosem narratora komunikuje jak to jest zrobione:

Użyte w niej [kompozycji] środki ekspresji wykraczają poza możliwości odbiorcze zmysłów człowieka i wymagają procesu przygotowania stanów percepcyjnych do twórczych prac nad partyturą.

Taka dekonstrukcja obrazu przeprowadzona według dźwiękowych wytycznych prowadzi nasz wzrok głębiej. Nasze spojrzenie sięga tam, gdzie dotychczas nie miało możliwości sięgnąć. Kociński odkrywa przed nami wielowarstwową strukturę otaczającego nas świata. Do recepcji nadrzeczywistości w tak określonej budowie ontologicznej, zdaniem artysty świetnie, nadaje się aparat słuchowy połączony z siecią mózgową. Konieczne są, co prawda, pewne „modyfikacje chirurgiczne i neurologiczne”

We wtorkowy wieczór artysta zaprezentuje specjalnie przygotowany projekt audiowizualny. Miejmy nadzieję, że chirurgiczny charakter muzyki Kocińskiego bezinwazyjnie „otworzy” nas na kontemplację pozawerbalnych stanów emocjonalnych, natomiast spektrum niesłyszalnych na co dzień dźwięków nie spowoduje trwałych zmian naszych neurologicznych układów. 

Serdecznie zapraszamy i ostrzegamy: może być głośno!


Piotr Pękala 

***